okruszki...

Porozumienia

Miła pani i pan miły
Zmiany w życiu im się śniły
Miły pan zaprosił panią
Poczęstował wódką tanią
Miła pani się skusiła
Tanią wódkę z nim wypiła
Ona była z Nowej Lewicy
On ze Zjednoczonej Prawicy
Bycia u władzy zalety wyliczał
Miła pani zdjęła błyskawicę
Wkrótce doszli do Porozumienia
Wspólnie chcieli Polskę zmieniać
Lasy wycinać, kościoły budować
Pomysły szalone rodziły się w głowach
Jak zbudować nowy układ
Czy miła pani się w głowę pukła?
Ludzie ją teraz pytaniami dręczą
Czy miła pani jest przeciw tęczom?
Obiecywała bronić praw kobiet
Robi dobrze wyłącznie sobie
Bedzie mówić, że się nie cieszy?
Gdy będzie popierać z rządu kolesi.

2021-03-22 // Greg Wo
  polub ten wiersz     lubisz ten wiersz     udostępnij innym  
      kopiuj link             kopiuj (obraz)     pokaż     zapisz  



  Najnowsze wiersze         Losowy wiersz
Okruszki         Kontakt