okruszki...

Woda

Woda się lała z kranu
Bez opamiętania
Lasy znikały pomału
I fauna i flora
Obraz ten zasłaniała
Wielka góra banałów
Cywilizacja chora
Już dawno minęła pora
By świat zahamować
Woda się lała z ekranów
I nie do powstrzymania
Był ten pęd donikąd
Tam, gdzie czaiło się licho

2021-05-12 // Greg Wo
  polub ten wiersz     lubisz ten wiersz     udostępnij innym  
      kopiuj link             kopiuj (obraz)     pokaż     zapisz  



  Najnowsze wiersze         Losowy wiersz
Okruszki         Kontakt